Opowiadania z życia wzięte, dodatkowo upstrzone prawdziwymi historiami wziętymi prosto z życia normalnych ludzi z gór i nizin całego świata.

PRZEDMOWA AUTORA

PRZEDMOWA SPECJALNIE NAPISANA NA OKOLICZNOŚĆ NAPISANIA DZIEWIĘCIU OPOWIADAŃ, KTÓRYCH TREŚĆ ZOSTAŁA Z ŻYCIA WZIĘTA.

Dalsza część przedmowy będzie małymi literami, oprócz tych na początku zdania i po kropce.

Dziewięć opowiadań chodziło za mną od dłuższego czasu. Z początku było ich siedem, bo to szczęśliwa liczba, ale dwa dodatkowe wpadły jak śliwki w kompot, i stąd jak dobrze policzyć zrodziło się ich dziewięć. Opowiadania przesiąknięte są życiem, historiami z niego wziętymi wraz z całą gamą przypadków tak życiowych, co zaskakujących swą prozą i niespotykaną normalnością. Bo życie normalne nie jest. Bo czyż normalnym jest obniżenie stopy procentowej banku centralnego w poniedziałek zamiast w piątek? A czy, chcę zapytać, normalnym jest to wszystko co zaszło w między czasie pomiędzy niektórymi pracownikami wodociągów miejskich, a motorniczymi tramwajów na wczasach spędzanych w ośrodkach FWP? Czy ma to coś wspólnego z normalnością? Pytam i spieszę z odpowiedzią: NIE!

Życzę przyjemnej lektury!
Zawsze przyjemniej jest czytać, kiedy ktoś grzecznie zwróci się do czytelnika, a już szczególnie jak to zrobi uprzejmy znakomity autor.

Życzę przyjemnej lektury!